Obiecałam sobie, że postaram się regularnie pisać bloga i znów mi się to nie udało 😊 no cóż czasami tak bywa.
Nawet nie wiem kiedy minął listopad, zaczął się grudzień i wszyscy dookoła mówią tylko o świętach 😊
W tym roku ze względu na pewne zawirowania w moim życiu nie mam siły i czasu na dekorowanie domu i na celebrację tego czasu.
Ograniczę się do choinki i kilku drobnych świątecznych akcentów.
Od wielu lat niezmiennie uwielbiam moje renifery, w świątecznych skarpetach, ozdobione zielona kokardką.
Bardzo lubię też ozdoby w kolorze naturalnym, które wycięłam ze sklejki brzozowej.
Na początku chciałam je pomalować ale ostatecznie zostawiłam sobie taką naturalną rodzinkę. 😊
A do powieszenia mam takiego większego jegomościa.
Oraz kilka drewnianych zawieszek
A jak u Was wyglądają przygotowania do Świąt? Lubicie ten czas a może wręcz przeciwnie jesteście raczej jak grinch😊 ?